Wierni modlili się o pokój w Stoczku Warmińskim
O nawrócenie, siłę, ale przede wszystkim o pokój modlili się pątnicy w Stoczku Klasztornym. Uroczystości odpustowe ku czci Matki Pokoju zgromadziły tłumy wiernych zarówno z kraju, jak i z zagranicy. Uroczystej sumie przewodniczył abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
Sanktuarium w Stoczku Klasztornym to przystanek dla wszystkich pielgrzymujących po najważniejszych miejscach kultu Matki Bożej. To na jej obraz zwracają oczy wszyscy, którzy przybywają tam tłumnie w ostatnią niedzielę sierpnia. To wtedy odbywają się uroczystości odpustowe, które przyciągają wiernych z kraju i z zagranicy.
Podczas homilii abp Józef Górzyński podkreślał, że brak pokoju niesie za sobą dramatyczne konsekwencje dla człowieka i całej społeczności: — To nie tylko stan braku wojny. Ten pokój, o który się modlimy, to też wewnętrzny pokój, który jest rezultatem obecności Boga w sercu człowieka.
Uroczysta suma odpustowa była również dziękczynieniem za 60 lat posługi w stoczkowskim sanktuarium księży Marianów: — Jesteśmy kustoszami miejsca internowania kardynała Stefana Wyszyńskiego, ale jednocześnie kustoszami miejsca, gdzie Maryja jest Matką Pokoju. Wydaje się, że posługa prowadzi nas w czasy, które bardzo potrzebują pokoju — mówi ks. dr Tomasz Nowaczyk, prowincjonał księży Marianów w Polsce.
W Stoczku Klasztornym poświęcono także sztandar Niezależnego Związku Żołnierzy AK. Niezależny Związek Żołnierzy Armii Krajowej to nowa formacja, która powstała na bazie dotychczasowych struktur Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Nowy związek zrzesza około 120 członków: oprócz AK-owców, także działaczy społecznych i sympatyków, którzy chcą kultywować tradycje etosu Armii Krajowej i idei niepodległego Państwa.
kcz/aw