Warmińscy Pielgrzymi dotarli na Jasną Górę
34. Warmińska Piesza Pielgrzymka to trzecia pielgrzymka, która w sobotę, 12 sierpnia dotarła na Jasną Górę. Pielgrzymom towarzyszyły słowa: ‘Idźcie i głoście’. W 8. grupach pielgrzymowało 520 osób, 16 kapłanów, 10 kleryków i jedna siostra zakonna. Przewodnikiem był ks. Jarosław Dobrzeniecki. Pątnicy w czasie od 14 do 16 dni pokonali 480 km. Najmłodszy pielgrzym miał 2 lata, najstarszy 73 lata. Pielgrzymi w tym roku w czasie drogi przeżywali jubileusze związane z Gietrzwałdem – 140. rocznicę objawień Maryi oraz 50. rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Pielgrzymów witał na Jasnej Górze abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
Wyjście centralnej grupy Pieszej Pielgrzymki Warmińskiej miało miejsce z Olsztyna, poprzedziła je Msza św. w Konkatedrze św. Jakuba. „Wychodziliśmy też od Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, z którą łączą się także jubileusze w tym roku – opowiada ks. Roman Dąbkowski, pilot pielgrzymki – W sanktuarium w Gietrzwałdzie przeszliśmy w procesji do źródełka, trwaliśmy na adoracji, na modlitwie. A później także w drodze rozważaliśmy treść objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie”.
„Chrystus bardzo mocno podnosi naszą Warmińską Pieszą Pielgrzymkę. Zauważyliśmy, że adoracja Najświętszego Sakramentu jest bardzo mocnym przeżyciem i duchowym umocnieniem dla każdego pielgrzyma. I to się przejawia w każdej rozmowie – relacjonuje dalej ks. Roman Dąbkowski – To jest taka droga uwidaczniania Chrystusa i zapraszania Go do rodzin, do skaleczonych serc, gdzie człowiek po różnych doświadczeniach próbuje, szuka w różnych miejscach, a Chrystus po prostu czeka w cichości, ukryty w małej hostii, i pragnie leczyć każdego”.
„Mieliśmy wspaniałego przewodnika ks. Zbyszka, jak również wspaniałą obstawę pilotów, dyrektora pielgrzymki, więc mieliśmy na trasie zapewnioną wodę, kwatermistrza, który zapełniał nam noclegi, raz się tylko zdarzyło, że spaliśmy w stodole, a tak zawsze spaliśmy w łóżkach. Było to wspaniale zorganizowane – stwierdza Jakub z Olsztyna z grupy Galindia Mrągowo – Taka podróż zmienia mnie na lepsze. Dwa lata temu byłem pierwszy raz na pielgrzymce, przez te dwa lata zaszło wiele zmian w moim życiu i teraz przyszedłem miedzy innymi za to dziękować, ale też dalej odkrywać siebie podczas tej drogi na Jasną Górę do Maryi”.
„Najczęstszą kontuzją są odciski na stopach, zarówno na palcach, jak i na śródstopiu,i ‘asfaltówka’ – były bardzo gorące dni, więc asfalt parował i większość osób miała uczulenie na asfalt, które wychodzi właśnie na nogach” – opisuje Jakub.
„Do uczestnictwa w pielgrzymce skłaniają mnie intencje, w tym roku piszę maturę – wyznaje Bartek z grupy Warmia Reszel, który na pielgrzymce jest po raz 5-ty – Tutaj jest wielka radość, tutaj odkryłem Pana Boga, tutaj zacząłem z Nim relację i tutaj ciągle Go odkrywam na nowo, tak jak ze zwykłą osobą pogłębiam z Nim przyjaźń”.
„Mieszkańcy podczas drogi nas witają, z tego się cieszymy i jesteśmy wdzięczni tym ludziom za ich życzliwość, za ich wielkie serce. Każdy kęs bułki wtedy cieszy, bo my o nic nie prosimy, my od nich dostajemy z ich dobrego serca” – dodaje Bartek.
Pielgrzymi wzięli udział we Mszy św. sprawowanej o godz. 14.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił abp Józef Górzyński. Słowa powitania w imieniu Jasnej Góry wypowiedział o. Krystian Gwioździk, podprzeor sanktuarium.
Jeszcze dziś pielgrzymi wezmą udział w Apelu Maryjnym, Drodze Krzyżowej, nocnym czuwaniu i Mszy św. kończącej 34. Warmińską Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę.
BPJG