W gotowości do służby
Wszyscy przechodzili odpowiedni kurs, czyli formację intelektualną i duchową. Ta pierwsza ma na celu pozyskanie przez nich wiedzy dotyczącej liturgiki. Druga dotyczy budowania relacji z Bogiem. Dbamy, by na spotkaniach zawsze była Eucharystia, pogłębienie duchowego wymiaru poszczególnych świąt Kościoła. Odbywały się dni skupienia, kiedy mogli wysłuchać konferencji, skorzystać z sakramentu pokuty. Cała formacja kończy się błogosławieństwem abp. Józefa Górzyńskiego – wyjaśnia ks. Wojciech Kotowicz, duszpasterz SL.
W sumie kursy ukończyło 33 ceremoniarzy, 65 lektorów i 30 animatorów SL. – W życiu Kościoła grupa tych młodych ludzi jest niezwykle ważna. To forma udziału świeckich w Kościele. Ich posługi obejmują wszystkie czynności, które są do wykonania w ramach celebracji liturgicznej. Jest to droga dojrzewania. Bardzo zależy nam, by ona była nie tylko w umiejętnościach posługi, ale była dojrzewaniem w postawie chrześcijanina. Trzeba być czujnym, by nie było dysproporcji, że ktoś nam rośnie w umiejętnościach, natomiast nie dojrzewa duchowo. Czynności liturgiczne pozwalają dojrzewać w mentalności i postawach etycznych, duchowo wzrastać. Nie ma lepszego sposobu na uczestniczenie w tajemnicach naszej wiary, jak poprzez znaki i czynny udział w życiu Kościoła. Ci, którzy przeszli drogę formacji w służbie ołtarza są na innym pułapie świadomości i rozumienia Kościoła. Głównie chodzi o absolutnie bazową postawę, mianowicie postawę służebności, gotowości do służby – mówi abp Józef Górzyński.
– Służba przy ołtarzu kształtuje nas, pozwala na zrozumienie tajemnicy Eucharystii. Jest to wyjątkowy zaszczyt, że w ten sposób możemy służyć Panu Bogu. Pragnę się temu poświęcać, czuję taką potrzebę w sercu. Dlatego też zdecydowałem się na ukończenie kursu – mówi Paweł z parafii św. Franciszka z Asyżu w Olsztynie.
– Nasza służba jest ważna choćby z powodu tego, że wierni przychodzą na Mszę św. i odpowiednie zachowanie ministrantów i lektorów pozwala im na skupieniu się na tym, co najważniejsze, na ofierze Chrystusa. Każde nieodpowiednie zachowanie może spowodować, że myśli się o czymś innym. Stąd tak ważny jest ukończony przez nas kurs. Msza św. musi być w pełni godna. Służba Panu Bogu, to jest najważniejsze – wyznaje Patryk z parafii Świętych Piotra i Pawła z Lidzbarka Warmińskiego.
To wydarzenie miało się odbyć w czerwcu ubiegłego roku. Później we wrześniu. Ostatecznie wybrano termin – sobota przed Niedzielą Palmową. – Postanowiliśmy, by błogosławieństwo miało miejsce w Wielkim Poście. Sami absolwenci kursów prosili, by odbyło się ono przed Triduum Paschalnym, by w tym ważnym okresie dla Kościoła mogli pełnić w parafiach swoje posługi, do których tak długo się przygotowywali – podkreśla ks. Kotowicz.
Krzysztof Kozłowski/Instytut Gość Media