W Gietrzwałdzie odbył się dzień skupienia kapłanów warmińskich
Najważniejszym punktem spotkania była Msza św., której przewodniczył abp Józef Górzyński, metropolita warmiński. – Gromadzimy się tutaj, by podejmować refleksję, a przede wszystkim modlitwę, która jest nam potrzebna do tego, aby odnajdywać się coraz lepiej w naszym kapłańskim posługiwaniu – tłumaczy abp Górzyński.
Homilię wygłosił o. Stanisław Przepierski OP, który mówił m.in. o przesłaniu, jakie Matka Boża kierowała w 1877 roku w Gietrzwałdzie. – Tu w Gietrzwałdzie niezwykle ważne przesłanie dla kapłanów: prosiła o gorliwość w modlitwie. To podstawowa rzecz, puls więzi z Bogiem… jeśli tego nie ma to jesteś suchy! Odwalisz sakramenty, ludzie będą widzieli, że coś jest nie tak, a ty będziesz biegał po ludziach, szukał pocieszenia, takich czy innych rozwiązań, ale to ci i tak nie da spokoju… bo Pan nie da ci spokoju, dopóki nie wrócisz, bo jesteś oddany Bogu na wyłączność, a On pragnie oblubieńczej miłości. Maryja przychodzi, by obronić w nas swojego Syna – dla dobra innych ludzi i dla ciebie – mówił duszpasterz.
W homilii tłumaczył i przypominał wartość i moc modlitwy różańcowej, zwrócił się również do świeckich obecnych w świątyni. – Nie wolno wam przestać modlić się o święte powołania kapłańskie i zakonne, bo inaczej wasze dzieci i wnuki zostaną bez kapłanów – apelował o. Przepierski.
– Zwracamy się dziś do Chrystusa, Najwyższego i Najlepszego Kapłana, prosząc Go, by odnowił w naszym sercu łaskę powołania i przygarnął nas mocno tą miłością, którą On kieruje do tych, których powołuje. Chcemy być sługami na miarę Najświętszego Serca Chrystusowego i dziś prosimy Najświętszą Panią Gietrzwałdzką, by wypraszała nam łaski potrzebne do posługiwania – podkreśla abp Górzyński.
gn