Prapremiera Mszy ku czci Najświętszego Serca Jezusa

Mury Szkoły Muzycznej w Olsztynie wypełniły dźwięki, jakich jeszcze nikt nie słyszał. To Msza ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa i jej prapremierowe wykonanie. Chór „Mocni w wierze” zaprosił do współpracy artystów nie tylko ze świata muzyki. Za recytacje odpowiedzialny był aktor Jerzy Zelnik.

Utwór „Missa Sacratissimi Cordis Jesu” powstał około 13 lat temu. Napisali ją Sławomir Leszczyński i Tomasz Marek. O tamtego czasu „przeleżał w szufladzie” czekając na swoją prapremierę. – To jest msza do Najświętszego Serca Jezusowego. Przepięknie wpisuje się w dzisiejsze święto Serca Pana Jezusa. Inspiracją do tego były słowa z prefacji, które Tadeusz Adamski usłyszał od ojca, Włodzimierza Mocydlarza – jezuity z Warszawy. Tadeusz po proroczym śnie pobiegł do kościoła, gdzie spotkał Włodzimierza. Zaczął mu mówić słowa po łacinie, które pojawiły mu się we śnie. Okazało się, że to słowa prefacji – mówi Tomasz Marek z Chóru „Mocni w Wierze”.

Na scenie Szkoły Muzycznej w Olsztynie zaprezentowali się soliści: Joanna Klin – sopran, Bartosz Gorzkowski – tenor. Swoje siły połączyły chóry z Lubawy „Apasjonata” i olsztyński „Mocni w wierze”. Oprawę muzyczną zapewniła orkiestra symfoniczna olsztyńskiej szkoły muzycznej. Wszystkim kierowała Agnieszka Kowalik. – To jest msza więc jest pełna całość, pełny obraz i poszczególne części mają elementy wspólne. Poszczególne części są różne ale oczywiście na samym początku jest wstęp Panie zmiłuj się nad nami, potem Sanctus i Baranku Boży. Tomek Marek idealnie zobrazował to, co może dziać się w naszych sercach, co może dziać się w Najświętszym Sercu Jezusa – mówi Agnieszka Kowalik – dyrygent

Fragmenty mszy recytował aktor Jerzy Zelnik – Już od ponad 50 lat uczestniczę w różnych wydareniach ze słowem. Czasem jest to wiersz, proza, słowo natchnione. Pielęgnuję tradycje poetyckie, bo mało ludzi w Polsce przekazuje poezje taką, która może poruszyć i wzruszyć – mówi Jerzy Zelnik.

Mszę ku czci Najświętszego Serca Jezusowego będzie można jeszcze wysłuchać jutro w Gietrzwałdzie o 16:30.


Bartosz Gołębiowski/ArchWarmiaMeda