Pielgrzymi dotarli do Wilna

Po dziesięciu dniach wędrówki XXXIII Warmińska Piesza Pielgrzymka do Ostrej Bramy dotarła do Wilna. – Ogromna radość wypełnia serca każdego, kto pielgrzymował do Matki Bożej Ostrobramskiej. Był to wyjątkowy czas – mówi ks. Jarosław Dobrzeniecki.

Wyruszyli z kościoła św. Jerzego w Kętrzynie. – Każdy z nas będzie niósł w sercu przed tron Matki Bożej swoje intencje, by w Ostrej Bramie, klęcząc przed Matką Bożą Miłosierdzia, przedstawić je dobremu Bogu. Modlimy się w naszej intencji pielgrzymów nadziei rozpoczynających dziś drogę z Maryją, drogę ku Chrystusowi – mówił podczas inaugurującej Eucharystii ks. Jarosław Dobrzeniecki.

Pielgrzymi dotarli na miejsce 15 lipca. – Ogromna radość wypełnia serca każdego, kto pielgrzymował do Matki Bożej Ostrobramskiej. Był to wyjątkowy czas pełen refleksji i modlitwy – zauważa ks. Dobrzeniecki.

Podkreśla, że wielu pątników pielgrzymowało do Wilna pierwszy raz. – To moja pierwsza w życiu pielgrzymka – wyznaje Michał. – Niedawno zmarł mój teść i poczułem pragnienie, żeby iść w jego intencji. Poszedłem z mamą mojej żony – mówi. – Coś niesamowitego, jeśli chodzi o wspólnotę, o pielgrzymkę. Miałem w trakcie tych 370 kilometrów wiele przemyśleń. Myślę, że taki czas powinien przeżyć każdy z nas – podkreśla. – Pozdrawiam wszystkich spod Ostrej Bramy – dodaje.

Na pątniczy szlak z Kętrzyna do Ostrej Bramy wyruszyło ponad sto osób. – Przeżywany rok jubileuszowy zaprasza nas do tego, byśmy reflektowali cnotę nadziei, tej, która pokładana w Bogu zawieźć nie może – mówi ks. Jarosław Dobrzeniecki. – W drodze umacnialiśmy swoją nadzieję, a wracając do naszych domów i obowiązków, do naszych środowisk, wracamy z pewnością odmienieni – podkreślał dyrektor pielgrzymki.


Krzysztof Kozłowski/Instytut Gość Media