Dwoje dzieci w oknie życia
O 20.30 rozległ się alarm. To oznaczało, że ktoś otworzył od zewnątrz okno życia przy domu parafialnym parafii pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie.
– Byłem wówczas w mieszkaniu. Zszedłem na dół, gdzie była już jedna z sióstr, bo alarm słychać w kilku miejscach na plebanii. Poza tym do trzech osób przychodzi od razu SMS, że okno zostało otwarte – opowiada ks. proboszcz Andrzej Pluta z parafii pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie.
Jak mówi, w oknie życia była maleńka, okołodwumiesięczna dziewczynka.
Kiedy już dziecko wyjęto z okna, proboszcza zaniepokoił płacz dziecka dochodzący… z zewnątrz. – Postanowiłem to sprawdzić, bo dźwięk, który usłyszałem, nie dawał mi spokoju – opowiada ks. Pluta. Okazało się, że pod oknem stał wózek, w którym leżał okołopółtoraroczny chłopiec.
Dzieci trafiły do szpitala. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że są zadbane i zdrowe. Ze szpitala trafiły do ośrodka opieki nad dziećmi w Olsztynie.
Okno życia przy domu parafialnym parafii pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie zostało otwarte 14 czerwca 2009 r. na zakończenie roku duszpasterskiego „Otoczmy troską życie”. Poświęcił je abp Wojciech Ziemba, a patronuje oknu św. Joanna Beretta-Molla.
Z posiadanych informacji wynika, że jest to pierwszy taki przypadek w historii funkcjonowania okien życia, kiedy dwoje dzieci zostało pozostawionych przez rodziców.
Gość Niedzielny