Abp Górzyński: Nie możemy zapomnieć o tym co się zdarzyło
– Polacy walczyli o ojczyznę wolną i niepodległą. Wojna to największy dramat, jaki może spotkać naród. II wojna światowa była dla naszego narodu wyjątkowo wyniszczająca. To była nasza danina krwi, ale także odwagi i patriotyzmu – mówił prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
– Jestem przekonany, że wiedza o tamtych wydarzeniach umacnia w nas wolę trwania przy wartościach, o które walczyli i za które oddawali życie nasi rodacy – mówił Władysław Kałudziński, przedstawiciel wojewody warmińsko-mazurskiego.
– To wszystko, co przeżywamy, chcemy otoczyć głęboką refleksją – jest co rozważać. Nie możemy zapomnieć o tym co się zdarzyło, musimy wyciągać tę lekcję z historii – podkreślił abp Józef Górzyński.
82 lata temu, 1 września 1939 roku, wybuchła II wojna światowa, najbardziej niszczycielski i krwawy konflikt w dziejach ludzkości. Rozpoczęła się napaścią Niemiec na Polskę. Trwała 6 lat, zginęło w niej ponad 60 milionów ludzi, w tym ponad 6 milionów obywateli polskich. Zasięgiem objęła prawie cały świat. Uczestniczyło w niej 61 państw, a w różnej formie zaangażowało się ponad 1 miliard 700 milionów ludzi. Polacy walczyli na wszystkich frontach II wojny światowej.
1 września 1939 roku rozpoczęła się wojna obronna Polski, zwana też kampanią wrześniową. Ta obrona naszego terytorium przed agresją niemiecką, była jednocześnie pierwszym etapem II wojny światowej. Wojsko Polskie stawiło zbrojny opór niemieckiemu najeźdźcy, oczekując na reakcję i pomoc sojuszników. Jednak gdy 3 września Francja i Wielka Brytania wypowiedziały wojnę III Rzeszy Niemieckiej, nie podjęły rzeczywistych działań wojennych.
1 września w Polsce jest obchodzony Dzień Weterana Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, ustanowiony przez Sejm w 1997 roku. W tym dniu Polacy oddają hołd obrońcom Ojczyzny i wspominają wszystkich tych, którzy walcząc o Polskę, zginęli na polach bitewnych.
Uroczystości zakończyły się złożeniem kwiatów i wieńców pod pomnikiem AK.
Łukasz Czechyra/Instytut Gość Media/AW