Ogólnopolskie Interdyscyplinarne Seminarium Hagiologiczne na temat św. Jakuba
– Każdego roku przyglądamy się innej postaci, analizujemy, badamy, przyglądamy się specyfice obecności w kulturze. Zajmowaliśmy się już Maryją, św. Józefem, św. Antonim, św. Mikołajem, św. Katarzyną, św. Marią Magdaleną i św. Jacek, a w tym roku rozmawiamy o św. Jakubie. Każdy święty fascynuje, każdy w trochę inny sposób. Na pewno św. Jakub przyciąga do siebie m.in. przez pielgrzymkę: zaprasza do siebie, żeby do niego przyjść, spróbować go posłuchać w ciszy… pomaga człowiekowi w tej ciszy powrócić z tego zgiełku naszego współczesnego życia do siebie – tłumaczy prof. Katarzyna Parzych-Blakiewicz.
Seminarium jest interdyscyplinarne – spotykają się nie tylko teologowie, ale również historycy, muzykolodzy, historycy sztuki, literaturoznawcy, kulturoznawcy. – Każdy ze świętych jest wyjątkowy, ma swój oddzielny profil. I nie chodzi tylko o to, co napisali, bo wielu z nich nie napisało nic lub bardzo mało, ale niezwykła jest ich postać, której postrzeganie przez ludzi nie zawsze jest tożsame z historią, której często de facto nie znamy. Profil w kulturze, pamięci ludzi od pierwszych wieków chrześcijaństwa, on też pokazuje jakiś charakter tych postaci – mówi prof. Parzych-Blakiewicz.
Podczas seminarium poruszane były zagadnienia dotyczące obecności św. Jakuba w muzyce i sztuce, patrocinia św. Jakuba czy pielgrzymowania do Santiago de Compostella.
– Kiedy pierwszy raz dotarłem do Santiago de Compostella, w katedrze podczas homilii usłyszałem takie słowa, że nieważne czy przeszedłem 100 czy 1000 kilometrów, ale ważne czy spotkałeś Jezusa. Jeśli Go spotkałeś, to jesteś pielgrzymem, a jeśli nie to turystą. To jest najważniejsze w Camino, to się może dokonać podczas drogi, kiedy się idzie samotnie, kiedy ma się dużo czasu na przemyślenia, kiedy wyhamowuje się z tego pędu życia i prowadzi bardzo proste, ubogie życie. Wtedy człowiek zagląda w głąb samego siebie – mówi ks. dr Grzegorz Puchalski.
gn