Spotkanie, które zgromadziło 5 tys. pielgrzymów przebiegało pod hasłem „Jestem młody duchem”. Głównym punktem spotkania na Polach Lednickich była Msza św., której przewodniczył abp senior Damian Zimoń. Na zakończenie Eucharystii wszyscy przybyli kapłani udali się na grób o. Jana Góry – twórcy spotkań nad jez. Lednickim i tam abp Zimoń oraz bp Damian Bryl poświęcili nowy nagrobek.

Podczas spotkania m.in. dziękowano za 100-lecie niepodległości, a zebrani ucałowali ziemię w geście błogosławieństwa. – Uklęknięcie, dotknięcie polskiej ziemi, ucałowanie…to wszystko w 100. rocznicę odzyskania niepodległości było dla mnie jako patriotki wielkim przeżyciem”- wspomina Teresa. wspólnej modlitwie towarzyszył radosny śpiew i taniec, a spotkanie modlitewne zwieńczyło przejście przez Bramę-Rybę w geście wyboru Chrystusa.

– Myślę, że każdy powinien wyjść z domu i przeżyć ten czas w taki sposób. Zawiązanie wspólnoty na Polach Lednickich jest czasem dla Boga. Wydaje mi się, że takie spotkania są potrzebne nam, żeby ubogacić swoją duszę. Byłam pierwszy raz na Lednicy i bardzo się cieszę, że przyjechałam. Patrząc na starsze osoby, które tańczyły mobilizowały nieco nas młodszych do czynnego uczestnictwa. Wydawało mi się, że na takim spotkaniu będą częściej krążyły karetki,  jednakże osoby pokazały, że są rzeczywiście „Młodzi Duchem” – opowiada Ewa. – Przede wszystkim taki wyjazd odmładza. Taniec, wspólne śpiewy na to wpływały. Ja przynajmniej poczułam się o połowę lat młodsza – dodaje Krystyna.

---

gn