Mszy św. przewodniczył ks. Marian Midura, krajowy duszpasterz kierowców. Po Eucharystii ks. Wiesław Kaniuga poświęcił pojazdy. Następnie poświęcono nową kaplicę św. Krzysztofa i otwarto Aleję Bezpiecznego Kierowcy. Po oficjalnych uroczystościach odbyła się wspólna biesiada.

– Dla nas to wielkie wydarzenie, bo o charakterze ogólnopolskim. Kaplica patrona kierowców powstała w pobliżu drogi krajowej nr 7 i 16, aby ten święty strzegł wszystkich podróżnych – mówi proboszcz ks. Wiesław Kaniuga.

Pani Anna Lewandowska, radna gminy Ostróda, w zeszłym roku na zaproszenie ks. Mariana Midury była na uroczystości poświęcenie figury św. Krzysztofa w Waplewie. – Spodobała mi się ta inicjatywa, a w szczególności sam święty. Pomyślałam, że taką kapliczkę trzeba i u nas postawić – wspomina pani Anna. Jej pomysł poparł ks. Midura, jak również wójt Bogusław Fijas.

– Kiedy przygotowywaliśmy kapliczkę i uroczystość, czułam, jakbyśmy razem, ja ze św. Krzysztofem, podejmowali ten trud. Uczucia piękne, duże emocje – wyznaje.

Dzień Bezpiecznego Kierowcy to wspólna inicjatywa krajowego duszpasterza kierowców ks. Mariana Midury i Krzysztofa Hołowczyca, którzy od lat wspólnie apelują o ostrożną i rozważną jazdę na co dzień, aby na polskich drogach podróżowało się bezpiecznie. – Z Krzysztofem Hołowczycem podjęliśmy decyzję, że razem z jego fundacją będziemy co roku przeprowadzać akcję, we wspomnienie św. Krzysztofa, skierowaną do podróżujących. Będziemy apelować o spokojną jazdę, wyrozumiałość, życzliwość i uprzejmość na drodze. To cenna idea i potrzebna, włączona w naszą modlitwę. I tak działamy od trzynastu lat – wyjaśnia ks. Midura.

Krzysztof Hołowczyc podkreśla, że dziś słowo „bezpieczeństwo” jest nieco wytarte. – To słowo chciałbym zamienić na inne: „odpowiedzialność”. Jeżeli będziemy odpowiedzialni na drodze, będziemy lepsi – dodaje.

---

gn